Mandat ZTM . Witam, sytuacja wygląda tak: skończyła mi się karta miejską więc ją załadowałam, mam potwierdzenie zakupu, kartę schowałam do kieszeni. Wsiadłam do autobusu i zapomniałam ją aktywować, jechałam nim może jakieś 15 minut. Wtedy pojawili się Zajęcie komornicze za niezapłacone mandaty a przedawnienie. Pytanie z dnia 17 czerwca 2020 Dzien dobry, komornik zajął mi rachunek na kwotę 620 zl z tytulu mandatu ztm sprzed 10 lat. Jednoczesnie na infolinii ztm dowiedzialem sie o kolejnych 12 mandatach z tamtego okresu, ktore oczekuja na egzekucje, z czego 6 jest juz u Komornika. Jak mogę sprawdzic czy sprawy nie są przedawnione? Dzień dobry, proszę się udać do komornika i sprawdzić tytuły wykonawcze, kiedy były wydane, czy był Pan o tym informowany, na jaki adres były przesyłane nakazy zapłaty, pozwy? Dopiero po ustaleniu tych okoliczności można ustalić czy są to przedawnione roszczenia. pozdrawiam, adwokat Anna Babiak Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Dzień dobry okres przedawnienia liczy się od dnia uprawomocnienia się wyroku, jeśli nie zgłoszono zarzutu w czasie postępowania przed sądem W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. @ Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem?

Zajęcie komornicze - mandat za ZTM . dzień dobry, w 2006 r. dostałam mandat za jazdę bez ważnej legitymacji studenckiej (została w domu) jakoś się zdarzyło że zapomniałam o tym. W dniu dzisiejszym komornik mi zablokował na koncie środki. Moje pytanie brzmi

Zdjęcie ilustracyjne fot. Dariusz GdeszKrzysztof Nowak z Trzebnicy dostał wezwanie do zapłaty za jazdę bez biletu wrocławską komunikacją. Jednak poza jego nazwiskiem na druku mandatu, który również mu przysłano, nic się nie zgadzało. Inny był PESEL, numer i seria dowodu osobistego, adres a nawet imiona rodziców. Podpis należał też do kogo innego. Sprawa trafiła do komornika, a ten zdecydował o zajęciu części wynagrodzenia pana Krzysztofa. 500 zł miało zniknąć z konta niewinnego Krzysztofa Nowaka z Trzebnicy, podczas gdy gapowicz - Krzysztof Nowak ze Żmigrodu o niczym nie miał pojęcia. Powód? System MPK pomylił Nowaków! W Polsce jest ponad 200 tys. osób o nazwisku Nowak. Z tego ponad 100 tys. to mężczyźni. Z danych MSWiA wynika, że jest to najpopularniejsze nazwisko w kraju. Dopiero na drugim miejscu są Kowalscy a za nimi Wiśniewscy. O tym, ile może kosztować taka popularność, na własnej skórze przekonał się Krzysztof Nowak z Trzebnicy. Jak się za chwilę okaże, wszystko tym razem skończyło się dobrze. Ilu jest jednak Nowaków i Kowalskich, którzy przez niefrasobliwość urzędników nie mogą zmrużyć oka z nerwów?Oto list, który przesłał do naszej redakcji wczoraj wieczorem:"W 2010 r. w listopadzie dostałem od MPK Wrocław list, w którym znajdował się mandat za jazdę bez biletu Krzysztofa Nowaka w 2009 r. Wraz z mandatem przyszło wezwanie do zapłaty. Byłem okropnie zdziwiony, ponieważ nigdy nie jechałem tamtymi liniami, tym bardziej, że wtedy już poruszałem się samochodem. Jakie było moje zaskoczenie - tego opisać się nie da - kiedy ujrzałem na mandacie imię i nazwisko moje, a pozostałe dane: adres, numer PESEL, imiona rodziców, seria i numer dowodu oraz podpis Krzysztofa Nowaka, ale ze Żmigrodu!Zadzwoniłem do miłej Pani z MPK, która powiedziała mi żebym napisał odwołanie na zwykłej kartce papieru. Uczyniłem to. Po dwóch tygodniach przyszedł do mnie list polecony, że odwołanie musi być napisane na specjalnym formularzu. Po kilku tygodniach, gdy wreszcie znalazłem w internecie ten formularz, wypełniłem go i wysłałem do MPK. Oni natomiast odesłali mi wiadomość, że odwołanie złożyłem po terminie. Pojechałem do Sądu Rejonowego na ul. Poznańskiej (bo od nich dostałem wezwanie do zapłaty i dalszą korespondencję). Odesłano mnie do MPK. Niestety tego dnia nie zdążyłem, ponieważ MPK było zamknięte. Po kilku tygodniach wysłałem żonę do MPK, żeby sprawę wyjaśniła raz na zawsze. Miła Pani z ogromnymi pretensjami wzięła od niej dokumenty, zapisała "coś" u siebie w zeszycie i powiedziała "Dziękuję, to wszystko".Niestety sprawa się tak nie skończyła. Kilka tygodni temu dostałem list od komornika, abym zapłacił pieniądze, gdyż w innym przypadku sami zawitają do moich drzwi. Po raz kolejny wysłałem żonę (sam pracuję codziennie od 8 do 16), tym razem do komornika na ul. Kościuszki. Wcześniej dałem żonie wniosek o umorzenie postępowania. Komornik wysłał do MPK wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy (które napisała moja żona u niego). MPK miało dwa tygodnie na odpowiedź. Po dwóch tygodniach żona zadzwoniła do komornika, czy coś wiadomo w tej sprawie, na co Pani z sekretariatu odpowiedziała, że czekają na list polecony od komornika, informujący o zajęciu części wynagrodzenia. Żona zadzwoniła do komornika, na co Pani powiedziała że MPK nie dało odpowiedzi, dlatego oni muszą kontynuować egzekucję. Wniosek z tego prosty: Przez to, że ktoś źle zaadresował kopertę, ja muszę oddać swoje ok. 500 zł (tyle wraz z odsetkami i wszystkimi kosztami muszę zapłacić)". Wczoraj rano zatelefonowaliśmy do wrocławskiego MPK. Zagadkę, którą Krzysztof Nowak z Trzebnicy próbował wyjaśnić od ponad roku, została rozwiązana w niespełna godzinę. Okazało się, że jego teczka leży właśnie na biurku pracowników MPK, odpowiedzialnych za windykację. Od razu uzyskaliśmy potwierdzenie: Nowak z Trzebnicy jest tym za kogo się podaje. Co prawda został złapany za jazdę na gapę, ale... - Ale było to w innym terminie, poza tym swój mandat zapłacił. Okazuje się jednak, że jest też inny Krzysztof Nowak ze Żmigrodu, który został złapany już kilka razy i nie zapłacił. Nasze wezwanie powinno zostać skierowane właśnie do tego drugiego Nowaka - recydywisty - wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska z MPK. Krzysztof Nowak z Trzebnicy (ten niewinny) dobrą wiadomość przyjął z rezerwą: - To znaczy, że nikt mi nie ściągnie z konta 500 zł? - dopytywał się, gdy poinformowaliśmy go o wszystkim. - Ale czy na pewno? - nie dowierzał. Jak nam powiedział, chciał już wziąć w pracy dzień wolny, żeby osobiście odwiedzić MPK i komornika. - Nie za bardzo mnie stać, żeby zapłacić tyle pieniędzy za kogoś. Dobrze, że to wyjaśnili. Ciekawe ilu jest jeszcze takich ludzi, których spotkał podobny los. Może warto im o tym wszystkim opowiedzieć, żeby się nie bali tak jak ja - dodaje. Czy Ty też dostałeś karę za jazdę na gapę za kogoś innego? Opisz nam swoją historię i wyślij na adres: [email protected]A co na to wszystko MPK? - Oczywiście bardzo przepraszamy. Trochę to wina naszego systemu. W bazie byli obaj Nowakowie, a system ich połączył w jednego. Wprowadzamy poprawki do programu, które powinny wykluczyć takie błędy raz na zawsze. Pan Nowak z Trzebnicy dostanie od nas oficjalne pismo z przeprosinami za wszelkie nieprzyjemności. Jeszcze dzisiaj do komornika wyślemy też pilny faks, żeby umorzyli jego sprawę - zapewnia Agnieszka Korzeniowska. Dlaczego wszystko trwało tak długo, mimo że przecież ewidentnie nie zgadzały się dane osobowe obwinionego? Czy można tu szukać winy komornika, który na swoje biurko dostał nie tylko imię i nazwisko, ale także adres i pozostałe dane pana Nowaka z Trzebnicy? Takie same trafiły do sądu, a powinny te, dotyczące mieszkańca Żmigrodu. Gdyby MPK od razu zareagowało na interwencję, którą pani Nowak wszczęła w biurze komorniczym i odpowiedziało komornikowi na pismo, decyzji o zajęciu konta by nie było. - Opieramy się na danych w wniosku wierzyciela - usłyszeliśmy w kancelarii komorniczej przy ul. Kościuszki. - Rzeczywiście, powinniśmy to załatwić w dwa tygodnie. Jedynym usprawiedliwieniem może być fakt, że w tej chwili mamy 7,5 tys. spraw windykacyjnych. Poza tym po drodze były święta i sylwester. Wszystko zajęło więc trochę więcej czasu. Za to również przepraszamy - mówi Korzeniowska. Komornik Stanisław Prus, którego kancelaria zajęła się tą sprawą, zapewnił we wtorek wieczorem, że odpowiednie dokumenty z MPK dziś do niego dotarły i postępowanie już umorzył. Powiadomił o tym, również pracodawcę Krzysztofa Nowaka z Trzebnicy. Nowak ze Żmigrodu może się natomiast spodziewać, że wkrótce ktoś się do niego zgłosi z wezwaniem do zapłaty za jazdę na gapę. Ryszard Czekański, Powiatowy Rzecznik Konsumentów we Wrocławiu: - Gdyby ten człowiek zapłacił mandat, mógłby się teraz domagać odszkodowania. Jest w innej sytuacji, bo jeszcze nie odczuł kary finansowej, lecz ma prawo walczyć o zadośćuczynienie za krzywdę, jakiej doznał. Samo chodzenie do sądu, denerwowanie się mogą być uznane za taką krzywdę. Przecież najadł się wstydu. MPK popełniło błąd, więc powinno przeprosić. Same słowa to jednak mało. Może powinno pomyśleć np. o darmowym bilecie miesięcznym jako dodatku do przeprosin. To byłoby zakończenie sprawy w ludzkim, a nie tylko urzędniczym ilu jest tych Nowaków?Z danych Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego:Na Dolnym Śląsku mieszkają 17 932 osoby o nazwisku Nowak z czego 11 663 to kobiety a 6 269 to mężczyźni. W samym Wrocławiu zamieszkują 4 002 osoby o nazwisku Nowak z czego 2 679 to kobiety a 1 323 to danych MSWiA: Zgodnie ze stanem bazy na 3 stycznia 2011 roku, osób o imieniu i nazwisku Krzysztof Nowak i zameldowanych w poniższych regionach jest:- w Polsce 3469- w województwie dolnośląskim 197- we Wrocławiu 54
§ Mandat ztm poznań. Mpk, komunikacja miejska (odpowiedzi: 7) Witam Dzisiaj otrzymałem mandat od ztm Poznań za brak ważnego biletu ale dane na mandacie się nie zgadzają a mianowicie: moje imię sie nie zgadza, § mandat - komunikacja miejska (odpowiedzi: 13) Witam. Mam pytanie, jakie są teraz konsekwencje jeśli : Nie miałem biletu Treść zapytania godz. 12:11 Warszawa, Mazowieckie Porady prawne z Sprawy prywatne Długi, Windykacja Wyjaśnienie sytuacji Mam na koncie blokadę komorniczą za mandat ZTM za brak ważnego biletu podczas jazdy (nie miałem przy sobie wtedy biletu miesięcznego) poszedłem do ZTM i pokazałem bilet i zapłaciłem kwotę manipulacyjna (niestety już nie mam dokumentacji bo to było bardzo dawno). Ostatnio się dowiedziałem że mam blokadę komorniczą od lutego 2008 roku do grudnia 9999 roku. Czy po 6 latach nie przedawniają się długi za mandat? Co mogę zrobić by komornik zszedł mi z konta? Odpowiedzi prawników: Odpowiedział(a) dnia: 14 Lut 2022 13:59 Doszło do przedawnienia, może Pan żądać umorzenia egzekucji i zwolnienia rachunków bankowych spod zajęcia. Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? Tak Nie Chcę dodać odpowiedź! Jeśli jesteś prawnikiem Zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Dodaj odpowiedź

W maju 2009r dostałam mandat z ztm za brak biletu ( jestem pewna że został oplacony). Nigdy nie dostałam żadnego upomnienia zawiadomienia itd. W tym mies. z mojego wynagrodzenia zostało potrącone ponad 450zl nie wiedząc o co chodzi zadzwoniłam do kadr i dowiedziałam się że to komornik.

Kara w sądzie może być wyższa niż w przypadku mandatu – górna granica grzywny za wykroczenie to 5000 zł, a najwyższy mandat za pojedyncze wykroczenie to 500 zł. To nie znaczy, że kara w sądzie zawsze jest surowsza – jeśli nie zachodzą okoliczności obciążające sąd zwykle orzeka kary zbliżone do stawek z taryfikatora .
Mandat ZTM - nakaz zapłaty z sądu a przedawnienie 2. Witam ponownie, Napisałam odwołanie w mojej sprawie, wysłałam do Sądu do wiadomości Komornika i ZTM. Otrzymałam dziś odpowiedź z sądu, że powinnam w ciągu 7 dni wnieść opłatę skarbową w wysokości 100 zł, oraz dostarczyć
Mandat a zajęcie samochodu . Witam Mam mandat do zapłacenia za parkowanie. Nie pracuje ale mam samochód zarejestrowany na mnie i na ojca. Mam takie pytanie czy komornik może zająć mi ten samochód?? Jestem tylko współ właścicielem. Pozdrawiam

komornik, egzekucja. To wszystko wiąże się ze stresem i przede wszystkim kolejnymi kosztami. Dlatego jeśli możesz spłacać dług w ratach, napisz uzasadnienie wniosku o rozłożenie na raty. Dzięki temu unikniesz sądu, komornika i egzekucji z majątku. Wzór wniosku o rozłożenie na raty. Wniosek o rozłożenie na raty nie jest

Warto jednak wiedzieć, że zgodnie z prawem bankowym wolna od zajęcia komorniczego jest kwota do wysokości 75% minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2023 roku kwotą wolną od egzekucji komorniczej jest więc 2 617,50 zł miesięcznie (od stycznia do czerwca) i 2 700 zł miesięcznie (od lipca do grudnia).
afufJuo.
  • n53cc0de3q.pages.dev/25
  • n53cc0de3q.pages.dev/43
  • n53cc0de3q.pages.dev/12
  • n53cc0de3q.pages.dev/56
  • n53cc0de3q.pages.dev/30
  • n53cc0de3q.pages.dev/68
  • n53cc0de3q.pages.dev/56
  • n53cc0de3q.pages.dev/82
  • komornik za mandat ztm